Prawo zamówień publicznych to polska ustawa regulująca kwestie prawne związane z zamówieniami publicznymi. Podmioty zobowiązane do stosowania procedur zamówień publicznych zostały wymienione w art. 3 Ustawy Prawo Zamówień Publicznych a w dwóch kolejnych artykułach (art.4, art. 4b, 4d) określono wyłączenia i ograniczenia w stosowaniu tychże przepisów. Wszystko co warto wiedzieć o PZP można znaleźć m.in. na stronie https://www.biznes.gov.pl/.
Należy pamiętać, że PZP dotyczy tylko i wyłącznie sytuacji, w których zamawiający ma otrzymać oprogramowanie odpłatnie! Jeżeli wdrażane oprogramowanie nie wymaga żadnych opłat [jest bezpłatne] wówczas nie ma konieczności stosowania przepisów PZP. Dobrym przykładem biznesowym są przeglądarki www [Google Chrome, Microsoft Edge, Mozilla Firefox, Opera], gdzie korzystają z nich miliony firm i nikt nic nie płaci jak również nie są tworzone pod nie przetargi. To co jest tutaj kluczowe, to samodzielne wdrożnie oprogramowania [co najczęściej sprowadza się do pobrania i jego zainstalowania].
Jeżeli rozwiązanie open source wymaga opłat licencyjnych wówczas licencje na to oprogramowanie podlegają prawu PZP. Podobną sytuację mamy w przypadku zamawiania produktu, którego składową są licencje, wdrożenie, oprogramowanie - wówczas pomimo tego, że niektóre elementy mogą być bezpłatne to sam produkt [jego wdrożenie, dostosowanie] jako całość, jest już odpłatne i jako całość podlega pod PZP.
Aby w organizacji używać konkretnego rozwiązania np. YetiForce, wówczas zainstalujcie go samodzielnie [co najczęściej trwa tylko chwilę]. Zainstalowane oprogramowanie można następnie rozbudowywać przy pomocy firm zewnętrznych, które mają odpowiednią wiedzę i kompetencję. W ten sposób możemy kierować technologiami wykorzystywanymi w organizacji bez konieczności skazywania się na rozwiązania oferowane przez dostawców w ramach PZP.
Oczywiście same usługi rozbudowy istniejącego rozwiązania w organizacji może podlegać pod PZP, ale wówczas mówimy o usłudzę rozbudowy a nie zamówieniu i wdrożeniu oprogramowania danej klasy. Ciekawym przypadkiem może okazać się sprawa KIO/UZP 1244/10 w której omawiany jest przypadek narzucenia oprogramowania open source i zlecenia jego rozbudowy dla już wykorzystywanego rozwiązania w organizacji.
Zdarza się, że zamawiający zawęzi w zamówieniu użytą technologię do rozwiązania open source i jest to poprawne [Zagadnienie to było przedmiotem jednego z orzeczeń Krajowej Izby Odwoławczej (sprawa KIO/UZP 1853/09)] o ile zamawiający uzasadni swój wybór i nie wskaże konkretnego rozwiązania [np. prawidłowe jest podanie "oprogramowanie open source klasy CRM" natomiast nie można wskazać konkretnego rozwiązania [pomimo, że istnieją inne spełniające założenia], ponieważ nie jest to zgodne z PZP. Należy pamiętać, że jest to